Łasuch
U nas w sumie ludzkie jedzenie jest w miarę bezpieczne, tylko Mordimuś jest miłośnikiem (poza oczywiście zieleniną) wszelkiego rodzaju pieczywa, więc czasem pcha się do kanapek

Kalinka lubi czasem wylizać miseczkę po jogurcie czy czymś słodkim, ale to raczej rzadko...