Absolutny biały Miziak

[asiek]

Fajnie że wiedział gdzie trafić Ludzie nieraz szukają miziaków a tu słodziak gotowy.Czy jakieś ogłoszenia u weta czy na portalach dawałeś?

[Dynastia]

Ile można tak siedzieć ?

F6B8D59A-078F-47F7-8BAC-DFB34099889E.jpeg (83.66 KiB) Przejrzano 293 razy

Kochani, sprawa zaczyna być pilna ... Nikt go nie chce Ta przylepa siedzi już prawie miesiąc - nie mogę go wpuścić do stada , bo starsze koty robią raban ( Mieszko i Lesio gruchają przyjaźnie ) A mały za chwilę popadnie w jakąś depresję. Z tego, co widzę , jest też na sensowne dokocenie, bo nie przejawia agresji , tylko się boi.

[Kasik]

I co Krzyssztof, dalej zero perspektyw?

A jakaś fundacja z okolicy, dogadać sie z nimi?

[Dynastia]

Fundacje obiektywnie są przekocone i próbują mniej lub bardziej skutecznie wyadoptować „swoje”, najczęściej młode - w sumie to stety/ niestety bez znaczenia - ważne , by jakiemukolwiek kotu się polepszyło . Ten ma paradoksalny problem - jest zdrowy , ma wszystkie łapki i oczka i nie siedzi w klatce w kotowisku ... Patrzę codziennie w te zielone oczy i rozsyłam wici gdzie się da. Szkopuł taki jak mam sam - wszyscy kociolubni, których znam nie mogą/ nie chcą się dokocić ...